Kierowca BMW jedzie tak jakby jeszcze przed tygodniem "elką" po mieście śmigał. To się nazywa "być idiotą na pełen etat", przy prostej czynności jaką jest wyprzedzanie popełnił szereg wykroczeń. Ciekawe czy jak BMW stworzy autopilota na podobę Tesli to czy same będą tak jeździć. Marka zobowiązuje w końcu ( ͡° ͜ʖ ͡°)