Nie przepuścił bym... Jak prowadzę zawsze staram się jeździć zgodnie z przepisami. Nie parkuje tam gdzie nie można, nie wjeżdżam pod zakaz, nie przejeżdżam na czerwonym, czekam gdy jest wahadełko i nie wpycham się innym "bo jeszcze zdąże" I TEGO WYMAGAM OD INNYCH dlatego nie cofał bym bo nie ja pojechałem jak "złamas kutany" ...